Każdy kto organizuje ślub marzy o tym, aby ten dzień był magiczny i wyjątkowy pod każdym względem. Ciężko się temu dziwić. Początek planowania ślubu jest ekscytujący. Zanim jednak nadejdzie Wasz wielki dzień, czeka Was mnóstwo przygód związanych z przygotowaniem swojego ślubu. Niejednokrotnie ilość czasu poświęcona na przygotowanie do ślubu, konsultacje z podwykonawcami, a także czas spędzony na wyszukiwaniu inspiracji mógłbym śmiało oszacować na dziesiątki, jak nie setki godzin. Jak zatem ogarnąć całą logistykę przy zachowaniu zdrowego rozsądku? Jeśli chcecie, aby Wasz dzień ślubu przebiegł możliwie gładko, zapraszam do przeczytania poniższego artykułu. Napisałem go dla Was na podstawie uczestnictwa w wielu ślubach, które miałem okazję fotografować, będąc postronnym obserwatorem przebiegu zdarzeń.
1. Kiedy zacząć organizację ślubu i wesela
Co prawda nikt nie stworzył dokładnego algorytmu określającego termin rozpoczęcia przygotowań do ślubu i wesela, aczkolwiek według mnie za organizację tak złożonego tematu warto zabrać się jak najwcześniej. Od razu dodam, że pracowałem na ślubach, których organizacja rozpoczynała się 2-3 miesiące przed datą wydarzenia i to również były fantastyczne imprezy. Niemniej jednak gdybym miał uśrednić czas od podjęcia decyzji do dnia zaślubin, powiedziałbym, że przygotowania zajmują średnio 2 lata. Dlaczego tak długo zapytacie? Chodzi głównie o wybór wymarzonej sali weselnej, w której odbędzie się impreza, a także znalezienie najlepszych możliwych usługodawców, którzy będą Wam towarzyszyć w dniu imprezy.
2. Szukajcie fajnych podwykonawców do obsługi swojego wesela
Skoro poprzedni wątek zakończyliśmy tym, żeby szukać wymarzonych usługodawców, to warto go nieco rozwinąć. Pamiętajcie, że ludzie mają różne charaktery. Wszyscy znamy to z autopsji. Z niektórymi ludźmi rozumiemy się po kilku zdaniach, innych nie polubimy nigdy i to jest zupełnie normalne. Z pewnością obiły Wam się o uszy historie gburowatych fotografów czy filmowców, niewspółpracujących menadżerów sal weselnych lub przynudzających i grających wszystko na jedno kopyto zespołów/DJ-ów. Pomijam już aspekt picia alkoholu przez usługodawców, bo w mojej ocenie przyzwolenie na takie zachowanie powinno być mocno piętnowane. Powyższe przykłady zdarzają się częściej, niż Wam się wydaje, a główną przyczyną takiego stanu rzeczy jest niewystarczająca świadomość par młodych.
Czym w takim razie kierować się przy wyborze osób, którym chcecie powierzyć prowadzenie i uwiecznienie Waszego dnia ślubu? Szukajcie fajnych podwykonawców. Fajnych, czyli takich, z którymi dobrze się dogadujecie, a oni rozumieją Wasze potrzeby i staną na głowie, żeby pomóc Wam w jak najlepszej realizacji zlecenia. Jeśli czyjeś prace podobają się Wam, spotkajcie się przynajmniej online, najlepiej na żywo. W dniu ślubu spędzicie z tą osobą kilkanaście godzin, tak więc lepiej, żeby energia potencjalnie wybranego usługodawcy odpowiadała Wam. Każda osoba będzie miała nieco inną ofertę. Wiem, że to mozolny proces, ale dla własnego dobra musicie sprawdzić każdą dokładnie, a w przypadku pytań czy wątpliwości nie krępujcie się pytać. Pamiętajcie także o sprawdzeniu referencji danego usługodawcy. Gwarantuję, że jeśli my, czyli Wasi potencjalni usługodawcy, zajdziemy parze młodej za skórę, z pewnością dowiecie się o tym z referencji.
3. W dniu wydarzenia zdarzają się poślizgi czasowe
Załóżmy, że oboje jesteście super dobrze zorganizowani i bez względu na wagę wydarzenia jesteście do niego odpowiednio przygotowani. A teraz przypomnij sobie, że usługi świadczy dla Was od kilkunastu do kilkudziesięciu osób, czyli dużo. Na fryzurze czy makijażu próbnym wszystko wyszło cudnie, a w dniu ślubu okazuje się, że na ten sam makijaż/fryzurę trzeba poświęcić 10-15 min dłużej, bo np. wilgotność lub temperatura powietrza była inna. Operator filmowy jedzie, ale był wypadek i ma 20 min obsuwy. Wiadomo, że my – fotografowie jesteśmy idealnie przygotowani i nigdy się nie spóźniamy ;D Welon nie chce się ładnie wpiąć we włosy, suknia ma mnóstwo przewiązań i w stresie jej zawiązanie zajmuje dwa razy tyle czasu, guzik od marynarki odpadł, urzędnik spóźnia się na ceremonię plenerową. Wszystkie te i inne tematy przerabiam na ślubach w każdym sezonie. Tym samym chcę Was uczulić, że choćbyście mieli najbardziej zgraną i profesjonalną ekipę, a Wasze rodziny słyną z punktualności, zawsze po drodze mogą wydarzyć się rzeczy niespodziewane, na które warto brać poprawki.
Serdecznie polecam rozpisać sobie harmonogram, wpisując na początku sztywne punkty Waszego święta. Na tej podstawie dopasowujecie grafik krok po kroku. Dajcie lekki bufor 5-15 min w każdym punkcie, który Waszym zdaniem może złapać poślizg czasowy. Dzięki temu oszczędzicie sobie na głowach kilku przedwczesnych siwych włosów.
4. Poproście znajomych, świadków lub profesjonalnych konsultantów o pomoc
Dzień ślubu to niezwykłe wydarzenie. Wiąże się z wieloma organizacyjnymi i logistycznymi sprawami. Warto z góry założyć, że nie jesteście w stanie przewidzieć wszystkiego, brać odpowiedzialności za każdy najmniejszy detal, ani w końcu nie odpowiadacie za zachowanie gości w dniu wesela. Zapamiętanie wszystkich detali, takich jak zabranie obrączek ślubnych i dokumentów, dostarczenie bukietów, przyozdobienie samochodu, upominki dla gości czy rodziców i wielu, wielu innych.
A gdybym powiedział, że głęboko wierzę w to, że każdy z nas ma w swoim otoczeniu kilka bliskich osób, które mają społeczne usposobienie i z chęcią pomogą załatwić kilka drobnych spraw za Was? Poszukajcie kilka osób, którym możecie zaufać i poproście ich o pomoc. Często polecam swoim parom młodym, aby na ślub brali sobie świadków, którzy mówiąc wprost „ogarniają” i mają zacięcie organizatorskie. Skoro zgodzili się na tak odpowiedzialne zadanie, jakim jest świadkowanie, z dużym prawdopodobieństwem pomogą Wam w drobnych sprawach w dniu ślubu. Warto jednak pamiętać o tym, żeby nie oddelegować zbyt dużej ilości obowiązków jednej osobie, bo zwyczajnie przeciążycie ją i zamiast choć trochę bawić się wspólnie na Waszym ślubie, będzie ciągle coś załatwiała. Jestem pewien, że większość osób poproszona o pomoc poczuje się wyróżniona i postara się Wam pomóc. W końcu Wasza prośba świadczyć będzie o ogromnym zaufaniu.
Jeśli pomysł zaangażowania znajomych gości do Was nie przemawia, rozwiązaniem będą profesjonalni konsultanci ślubni. Nie oszukujmy się – większość osób organizuje ślub jeden raz w życiu. Brak doświadczenia w tym temacie jest oczywisty, a im więcej par, które wybrało konsultantów ślubnych, spotykam, tym bardziej nabieram pewności, że przy dzisiejszym tempie życia zewnętrzna pomoc profesjonalistów potrafi być zbawienna w zachowaniu spokoju, aż do dnia ślubu.
5. Zadbajcie o wystrój i detale
Przypomnijcie sobie najpiękniejszy ślub, na którym byliście albo taki który widzieliście na zdjęciach. Czy detale korespondowały z wnętrzem, w którym zostały zastosowane? Czy poza spójną kolorystyką zastosowano jeden kolor przewodni, który akurat wpisywał się w klimat wydarzenia oraz porę roku? Prawdopodobnie tak. Na pewno nie było to dzieło przypadku. Kiedy pomyślicie o ulubionych przestrzeniach, w których przyszło Wam bywać jedną z pierwszych myśli poza atmosferą, będzie ich wystrój. Ten z przemyślaną kolorystyką i detalami pasującymi do całości, ładnym zapachem, klimatem, który do Was przemawia. Wiecie, co w tym wszystkim jest najlepsze? Nie potrzebujecie dziesiątek tysięcy złotych, żeby przygotować salę w wymarzony przez siebie sposób. Planując odpowiadające Wam detale z odpowiednim wyprzedzeniem, możecie częściowo przygotowywać je sami. Znowu odwołam się do instytucji znajomych. Być może ktoś z nich ma smykałkę plastyczną i zgodzi się pomóc Wam w przygotowaniach dekoracji.
Nikogo tutaj nie zaskoczę, pisząc, że zbawienną pomoc w szukaniu inspiracji na ślub i wesele oferuje nam w dzisiejszych czasach Internet, w którym znajdziemy już prawie wszystko. Na portalach społecznościowych takich jak Instagram czy Pinterest są tysiące gotowych do zaaplikowania rozwiązań. Warto dołączyć do ślubnych grup wsparcia na Facebooku, gdzie ludzie wymieniają się wiedzą i pomysłami. Kolejnym źródłem będą branżowe portale, takie jak wedding.pl, weselezklasą.pl, zankyou.pl, czy planujemywesele.pl. Gdzie czeka na Was masa przydatnych artykułów oraz informacji praktycznie na każdy temat związany ze ślubem, w tym z wystrojem i detalami.
6. Sprawdźcie możliwe aranżacje oświetleniowe sali
Ten punkt jest tak samo ważny jak i nieważny, więc pozwólcie, że wyjaśnię, dlaczego tak napisałem. Zazwyczaj odwiedzacie salę weselną w ciągu dnia. Przez okna wpada wtedy sporo światła dziennego. Impreza weselna to jednak wydarzenie do późnych godzin nocnych. Warto więc sprawdzić jaki potencjał ma oświetlenie nocą, czy zachowany jest klimat przestrzeni i czy pewne miejsca nie będą po prostu za ciemne. Jeżeli macie również możliwość poproście o wcześniejsze aranżacje oświetleniowe. Czasem kilka prostych rozwiązań może pięknie rozświetlić Wasze wymarzone miejsce i dodać mu niepowtarzalnego uroku.
Podpunkt ten jest o tyle mniej istotny z punktu widzenia fotografa, że jako profesjonalista miałem okazję pracować w różnych warunkach oświetleniowych, począwszy od parkietów pod chmurką, kończąc na bardzo ciemnych i klimatycznych salach. Przez wiele lat zdobyłem w tym temacie sporą wiedzę i wiem, co robić, żeby oddać niepowtarzalny klimat sal weselnych na moich zdjęciach.
7. Niech będzie po Waszemu!!!
Każdy z nas zna ten temat z autopsji, a w najlepszym wypadku z opowieści znajomych. Bliskie nam osoby, potrafią być czasem niezłymi wrzodami na tyłkach. W wielu przypadkach ich doradztwo wynika z troski i chęci pomocy. Jakby nie patrzeć, nawet z biologicznego punktu widzenia nie przepadamy za zmianami. Bezpieczeństwo i pewność będą dla wielu z nas jednymi z najbardziej pożądanych argumentów, dzięki którym dokonujemy danego wyboru. Swoje cztery grosze próbują zazwyczaj dokładać osoby, które temat ślubu i wesela mają za sobą, więc odgórnie stawiają się w roli ekspertów. Teoretycznie nic w tym dziwnego, ale patrząc na fakty to jeden z kilku najważniejszych dni w Waszym życiu. W jego trakcie macie unikatową okazję zaskoczyć Waszych gości kreatywnością i przełamaniem schematów. Mam również nieodparte wrażenie, że niesamowitej energii dodaje parze młodej na ślubie, kiedy ich autorskie pomysły zostają docenione przez gości weselnych.
